jest tak że najlepiej kiedy jestem sama w domu, tylko ja i tak długi czas, na przykład miesiąc.
potrafię wpaść w ten anorektyczny ciąg i czuję się doskonale, mam czas i chęć by ćwiczyć nikt na mnie nie patrzy i nikt nie dotyka.
tylko ja i moje chore myśli.
ostatnio miałam to w sierpniu i pozniej na krótkie okresy, zdecydowanie cieszę się na te 2 miesiące samotnosci kompletnej.
nie chce widziec nawet kolezanek, boję się ze się ugnę i będę jeść za dużo.
jem gdy są silne emocje - muszę iść z tym do lekarza.
tymczasem jadłospis:
śniadania:
kefir / jogurt naturalny 0% / płatki owsiane
II śniadanie:
jabłko / sok pomidorowy
obiad:
mieszanka warzyw / serek wiejski z ogórkiem/rzodkiewką/pomidorem/papryką / zupa jarzynowa / jajko gotowane
podwieczorek ?
cola zero / grapefruit / marchewka
kolacja:
twarog chudy z dżemem slodzonym fruktozą / nic / jesli nie bylo na obiad to serek wiejski