przepraszam wszystkie motylki za to ze tak dlugo mnie nie bylo ale niestety mialam troche problemow na szczescie (chyba) wszystko wychodzi na prosta, w sumie nie wiem czy sie cieszyc czy nie raczej powinnam.
w kazdym razie zaczynam ukladac sobie zycie jeszcze raz i mam nadzieje ze tym razem sie uda!
no coz przez ten dlugi czas zaniedbalm nie tylko tego bloga ale rowniez diete.
postaram sie wszystko zaczac od poczatku i nie zawalic sprawy!
jak zawsze jestem calym sercem z wami i trzymam kciuki! bedzie dobrze! musi byc!