boli mnie ten widok na moim photoblogu, że w pasku widać jeszcze wpisy z listopada.
jak mogłam go aż tak zapuścić? :c
możecie się spodziewać teraz natłoku pierdołków.
uwielbiam wstawać chwilę przed południem <3
uwielbiam mieć wooooolne!
w piątek filozofia, więc się za nią zabieram, eeeeeeeh. byt nie jest niebytem, niebyt jest niebytem, blablabla.
i zaraz po do domku <3
"BĘDZIE DOBRZE! MUSICIE MI ZAUFAĆ" XDDD
dzisiaj wieczór u Szwarca <3