Hejj.
Przepraszam syskich, że ostatnio wgl nie ma notek, ale mam tak napchane terminy [hmz, tak jak Bill, hę? XD], że po prostu nie mam kiedy wejść na fbl.
Dzisiaj np. 7 godzin pisałam różne referaty, notatki itp.
No cóż, osz ta jedna, jakiś niezidentyfikowany owad wleciał mi do pokoju. XD
Akcja - Weg !!! XD
Mhm...może jutro zwolni mi się trochę czas, to napiszę, a jak nie, to mur beton we wtorek.
Jutro do szkoły. oô Nie chcęęę !!! -.-
Mam już dość, ale przynajmniej nie ćwiczę na WF. oô
Wczoraj zobaczyłam zdjecie na którym Bill trzyma się za `rączkę` z jakąś laską.
Myslałam, że jej z dupy nogi powyrywam. Takiego e-maila jej napisałam, że huhu...XD Poczyta sobie dziecko. I weg od mojego Billuśka. XD
No nic. Lecę się bąbelkować, mam nadzieję, że nie macie mi za złe braku notek? x(
Kocham wszystkich tych co ostatnio.