Myślałam ,że teraz będzie inaczej ..a jednak znowu to samo. Mogę nawet powiedzieć ,ze historia w ten sam sposób się powtórzyła .. przypadek ? Może tak po prostu miało być . Ostatni czas strasznie kopie po tyłku , a co gorsza w najbliższych tygodniach nic się nie zmieni. Kiedy jedno staje się okrutną prawdą mam nadzieję ,ze drugie okaże się być wielkim szczęściem i końcem jednych kłopotów i zmartwień. Mięśnie mojej twarzy są niekontrolowane przeze mnie .. Już nic nie jest pod moją kontrolą , wszystko wymknęło się z rąk.
Czekam , aż los zacznie sprzyjać ...
"Chciałabym ,żeby on kiedyś zdał sobie sprawę , ze mógł mnie mieć a nie miał.
Żeby żałował ,że ja wyciągnęłam do niego rękę , a on jej nie dostrzegł.
Chciałabym ,żeby on kiedyś miał świadomość tego ,że stracił coś najważniejszego."