photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 WRZEŚNIA 2011

nie licząc mega nuudnego apelu, to dzisiaj było zajebiście;D

 

Miałam z Marcinem iśc do kościoła. Byliśmy już przed kościołem, dobra czekamy na tą msze i się nie doczekaliśmy;D przyszedł do nas Rafał z Milą. Taak, Rafał i te jego pomysły;)

Zaproponował, żeby zerwac się z kościoła. 

Poszliśmy połazic po mieście. Było świetnie;)

Mili się przypomniało, że jej siostrę przepuścił Łukasz Zagrobelny w kolejce do kasy w sklepie. I że jest jeszcze u nas;)

Wpadłam na pomysł, żeby przejśc się do Pałacu, bo akurat koło szkoły, i go odwiedzic;p

Wymyśliliśmy plan; Rafał miał się podawac za jego dziecko

gdyby, nie to, że nas ochroniarze zatrzymali, i nie chcieli uwierzyc w naszą historyjke byśmy się z nim zobaczyli;(

nie nawidzę ochroniarzy;p

a, i po drodze pokaleczyłam sobie pięty. nie ma to jak nowe buty;D

ale jest tego i dobra strona, Marcin mnie zaniósł pod szkołę;p

 

aaa.. już tak puźno? muszę niedługo leciec na spotkanie bierzmowania;/

 

Tolciaa, już tęsknie za tobą;(

trzeba przecież w końcu wrócic do domu, ale za 10 miesięcy znów do cb przyjadę;)

 

aa, i pozdro dla xMCxKURAx;p

 

 


Komentarze

lifethenofable fajne;)
01/09/2011 15:01:02