Chciałabym być powodem twojego uśmiechu, twojego szczęścia, twojego pożądania.
Chciałabym być sensem twojego życia, chciałabym pokazać Ci nowy, lepszy świat.
Pokazać coś, czego żadna inna nigdy nie będzie w stanie Ci pokazać.
Jak idiotka jestem w stanie rzucić w każdym momencie wszystko,
ale Ciebie nie stać nawet na jedno słowo.
Wcale nie szukam rozwiązania w alkoholu, szukam w nim ukojenia chociażby chwilowo.
Są wieczory, kiedy oddałabym wszystko za choć minutę Twojej obecności,
a są wieczory, gdy z takim dziwnym spokojem zasypiam,
gdybym nie wiedziała kompletnie nic.