Mumdance - Don't Forget Me Now
Po tygodniu przerwy o to jestem ^,^ tyle tylko, że chory... :C
W piątek mieliśmy rajd i festyn. Na zdięciu Me & Adson <3
Połaziłem sobie, ciasto kuracjuszom sprzedawałem, do kieszeni zajebałem, i się rozchorowałem a teraz w końcu znalazłem czas na skajpowanie z Lotnikiem :D
Zaliczyłem dzisiaj Bejbi Blues, zajebisty film, wjeżdża na psyche.
W czwartek spieprzyłem koncert, tuż przed występem pękła mi struna w gitarze. Bravó ja :P
Po za tym mam jeszcze jeden powód do radości, skończyło się. P.M powiedziała, że już wszystko jest w porządku i został nam jeden raz. Wszystko wróciło do normy, czyli trza zaszaleć <3