kamerkowe selfie :>
wielkie odliczanie do maja trwa... a ja dodaję zbędną notkę na zapomnianego fotobloga, czemu nie.. :)
doceniam każdy szczegół, każdy ciepły powiew wiatru (już pojutrze przyjemne temperatury wracają!), każdy promień słońca na skórze, każde pozytywne słowa, wszystkie pozytywne spotkania, każdy śmiech, każdy gest, każdą pozytywną myśl. wszystko to napawa mnie pozytywną energią :)
a dzisiaj, w miniony weekend, w ubiegłym tygodniu - zwłaszcza :)
a dzisiejszą zbiórkę krwi i przekazanie czekolad wraz z Andżeliką do Domu Dziecka będę długo pamiętać :)
*mimo, że po raz milionowy męczę się z dodaniem tego pozytywnego zdjęcia i wybitnie pustej notki to nie poddaje się :>