Wakacje...
W sumie.?
Najbardziej zapamiętałem dzień 26 lipca...
Dlaczego.?
Pewnie dlatego, że tego wykwintnego dnia wyznałem...
Jej...
Miłość.
A dziś.?
Mija pół roku od tego wyznania...
I co.?
I jestem najszczęśliwszym facetem na świecie...
Wnioski...
Miłość to coś wyjątkowego...
Ale.!
Prawdziwa miłość...
Starza się tak rzadko, lecz...
Ja mam szczęście.
Takie to już ze mnie szczęśliwe dziecko o narcystycznej naturze, ale..
Ciiiiiii, bo się jeszcze wyda.!
Zapytany czy ją kocham, ja...
Odpowiem, że...
Tak.!
A reszta .?
Niech pozostanie milczeniem....