Wszystko mnie wkurwia. W pracy - dramat .Zdegradowali mnie, po za tym jakieś zmiany z dupy wprowadzają. Trzeba się rozglądać za nową work. W domu dalej chujnia, stary milczy jakby kij w dupę włożył , nie wiem może liczy że go przeproszę xD Sram tym wszystkim.