STARA CZĘŚĆ NOTATKI
Regularnę prowadzenie tego photobloga jakoś mi nie wychodzi chyba, i to nawet trudno powiedzieć dlaczego - mógł bym sie zasłaniać brakiem czasu ale tak naprawdę powodem jest to że mi się nie chce.
No to skoro kwestię dotyczące tłumaczenia się mam już za sobą to możę opiszę trochę co się u mnie ostatnio dzieje - w sumie to nie ma chyba za dużo do opisywania, to znaczy głównie staram sie poświęcać czas Milości Mojego Życia - Mojemu Skarbkowi, Najcudowniejszemu na świecie czyli Mojej Nikusi ;-**** Chce żebyś wiedziała że, to właśnie Ty nadajesz sens memu życiu - które już nawet nie postrzegam jako "moje" tylko "Nasze" ;-***** ;-)))))
Ostatnio dzięki własnie mojemu Kochanie przeczytałem pewną książkę która bardzo mi sie spodobała (polecam ją każdemu, szczególnie tym którzy jak ja wcześniej - nie lubią czytać). Jest to książka pod tytułem "Poszukując Alaski" - historia pewnego chłopaka ,który z wyjazdem do szkoły z internatem wiązał plany ciekawszego życia i przygody. Przygody jakie przeżył przerosły go i odcisneły na nim piętno do końca życia - jeśli zaciekawiłem kogoś to proszę zajrzeć do książki - tym bardziej że aura raczej sprzyja siedzeniu w domu i czytaniu ;-P
Co do pogody, to mam nadzieje ze ona sie zmieni bo ja i myśłę że nie tylko ja - mam już dość ciągłego deszczu.
NOWA CZĘŚĆ NOTATKI
Pewnie niektórych z Was zainteresuje dlaczego notatka jest podzielona na dwie części - odpowiedzią na to pytanie może być szeroko pojęte moje lenistwo, co zresztą postaram sie nakreślić w dalszej części notki. Moje lenistwo (myślę że nie tylko moje) w wakacje jest strasznie wyczulone, chodzi mi o to że właśnie nie chciało mi się robić zdjęcia żeby wstawić część pierwszą notatki na photobloga, teraz myślę że jednak uda mi sie to zrobić. Chciał bym wspomnieć troszeczkę o pogodzie, bo nastąpiła radykalna zmiana - a więc wkońcu mamy upalne wakacje, chociaż nie brakuje deszczu ale i tak jest lepiej w porownaniu do początku wakacji (z którego jest właśnie poprzednia notka). Plany na najbliższe dni: najbliższe dni zapowiadają się naprawdę ciekawię - Jezioro Białe ze znajomymi. No i właśnie na takie wakacje i na taki wyjazd czekałe, od bardzo dawna - Ja, Nika, Ania, Michal i Kony hmmmm no i nie trzeba mi nic wiecej :-P No oczywiście jest jeszcze wiele osób które chcial bym żeby były ale jakoś napewno to z Wami nadrobię :-p :-) Co do jakiś relacji z tego wyjazdu to napewno jakieś zdjęcia się pojawią - choćby wykonane telefonami ale będą.
Czas i miejsce pisania: jest około godziny 17.15, co do miejsca to siedziba WRC (Szkola jazdy). Mineło dopiero 15 minut oczekiwiania na Nikę i Anię, a ja już kończę notakę i nie mam co robić. No ale będzie warto czekać dla samych ich min zdziwionych tym że tu będę, ponieważ dla nich ja jadę właśnie do domu. Lubię zaskakiwać ludzi i oglądać ich zdziwione miny.
Koniec notki: to by był już koniec tej notatki, myślę że zajrzę tutaj jakoś po przyjeździe ale nie obiecuja że napiszę notkę. Wracam w niedzielę.
KOLEJNA CZĘŚĆ NOTATKI
Dzisiaj jest 28.07.2011 r. Znów nie wstawiłem tego wszystkiego na photobloga - przynajmniej będziecie mieli co czytać jak już wstawię. Ja znów czekam w siedzibie WRC na Nikę i Anię, tylko że teraz jest dzień szczególny - rocznica moja i Niuni xD :-**** Aż trudno opisać to jaki jestem szczęśliwy - to Ty Kochanie nauczyłaś mnie wszystkiego, pokazałaś jak czerpać radość z każdego dnia, każdej chwili :-* :)))) jesteś całym moim światem, wszytskim co mam, Moim Skarbem, połową mojego serduszka, które zresztą bije tylko dla Ciebie :-****
Tak na koniec jeszcze coś o zdjęciu :-P sorki Mała :-P nie zabijaj mnie za nie :-P hihi Właśnie widać jak trzymam i podziwiam zmywacz do paznokci i zastanawiam się czy da się to wypić :-P
Kocham Cie Nikusia !!!!!!!! :***** :))))))) xD