121. PART 1.

Nadal nie dostałam wszystkich zdjęć.

Będę miała je na dniach, więc będą 2 części fotorelacji z Polski, o którą mnie ktoś prosił.

Tyle wspomnień jest z tego pobytu, nigdy tego nie zapomnę.

Tylu wspaniałych ludzi, ahh.

Aż mnie znowu ciągnie do Polski jak przeglądam zdjęcia, ale jeszcze za wcześnie.

Pomyślimy, i ogarniemy, więc może w tym roku jeszcze się wybiorę. 

Byłam sobie na badaniach, jak zwykle mam siniaka po pobieraniu krwi.-,-

Powinnam mieć wyniczki do tygodnia, woo. :)

Wczoraj prawie padłam na zawał, ale party było mega, hahaha.;d

Niezapomniane. W końcu też widziałam się z Laurą.

Boże, jakie my mamy pomysły, to aż mi się chce śmiać. 

Jutro bądź we wtorek przyjdą moje duperele do paznokci.

Hyhyhy, aż się stęskniłam za tym. xd

Hania wróciła moja dzisiaj <3. Jutro idziemy gdzieś sobie przed siebie. 

Tylko trzeba wensum omijać, bo zawsze spotykamy facetów których nie powinnyśmy. xd

A jak to my,wtedy udajemy, że nie mówimy po angielsku, haa ^^.

Niedługo do sixthformu, nie mogę się już doczekać tak szczerze mówiąc.

Kilku osób będzie mi strasznie brakowało na codzień.

W każdym razie, mam nadzieję, że kontakt Nam się nie urwie. 

Ask. http://ask.fm/xneverlosehopexx

I napisałabym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów.

Zadzwoniłabym do Ciebie, chociaż wiem, że tego nie chcesz.

Wybełkotała, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię.