Ras nienormalna  zawsze  realna mało kiedy idealna  zawsze, szalona i zakręcona. Nie jestem idealna i co z tego ja nie dąże to dego 

     Wiem Że Nie Jestem Jaka Być powinnam. 

Wiem Że Nie Będę Już Nigdy Inna.

Życie- tu nie ma czasu na próby, 
od razu zaczyna się przedstawienie...
Udane życie- jeżeli zostanie coś więcej 
niż tylko nagrobek...

nie mam siły na nic... 
już nawet nie mam siły,
udawać że jest dobrze...

Życie jest jak  srajtaśma  długie szare i do dupy !

Ja już nie tęsknię za Tobą. Brakuje mi czegoś, ale nie potrafię powiedzieć czego. Wiem, że za czymś mocno tęsknię, ale dziś uświadomiłam sobie, że jesteś mi coraz bardziej obojętny. Stop. Nie! Nie obojętny. Nigdy nie będziesz mi obojętny. Ja po prostu przestaję Cię kochać..

Gdy Ciebie nie widzę,
Nie potrafię żyć.
Gdy zaś spotykam,
nie mówię nic.
Gdy odwracasz wzrok,
Duszę wypełnia ból.
Gdy przechodzisz obok,
Usta zawsze szepczą stój!

Inna, bo inna od innych.
Jaka jestem? Wiedzą Ci, co powinni.
Królowa własnego losu.
Księżniczka własnej bajki.
;**

Nie patrz wielce w przeszłość, która przeminęła i
nie zawracaj sobie głowy przyszłością, która nie nadeszła.
Żyj teraźniejszością i spraw by była warta wspomnień

ja nadal czekam na tym samym placu z nadzieją , 
że Cię zobaczę ,
że przyjdziesz po mnie tak , jak to sobie ustaliliśmy ,
że odprowadzisz do domu , pocałujesz , pożegnasz .. 

' Właśnie tak, podnoszę głowę, patrzę na niebo
By choć przez chwilę nie czuć się jak dnia każdego
Pytam dlaczego lecz znów odpowiedzi nie ma żadnej
Wiem tylko jedno, że zawsze wstanę gdy upadnę !

Widzisz tę dziewczynę która siedzi sama na plaży przy zachodzie slońca?
Jak myslisz o czym mysli? Czy o tym,że człowiek którego kochała uciekł do innej?Czy może o tym ze każdy facet do dupek? Czy może rozważa czy nie jest zakochana w innej dziewczynie?Czy może dlatego że chłopak nie mogł z nia wyjechać? Czy może dlatego,że właśnie uświadomiła sobie ze kocha kogoś innego? czy moze dlatego,że jest zakochana w kimś tak długo i wierzy ze może sie tu zjawi?
Możemy się wielu rzeczy domyślać, ale pewnie jest jedno że dziś tak jak i wczoraj i przedwczoraj i tkilka dni wcześniej,będzie tu siedziec sama aż słońce zajdzie...

Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej,
nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem.
Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień.
Nie utrudniaj mi tego. Nie wracaj.

.. a potem przez kilka godzin moje serce szybciej biło,
a na twarzy pojawił się uśmiech, taki szczery,
taki że aż boli szczęka i brzuch i chcesz przestać
ale nie możesz, po prostu ..