I od teraz jest to nasz wspólny fbl :)
Wczorajszy dzień był po prostu megazajebisty !
Od około 12-tej do 19-tej rządziłyśmy razem w Wągrodnie.
Najpierw obgadałyśmy nasze zaległości wszystkie. Potem było cytrynowo...
Potem siedziałyśmy i męczyłyśmy Miśka
Potem spontaniczny wypad do lasu z Jaworkiem,czego efektem jest to zdj.
Krokiety w aucie.
Stacja paliw i wścibska sąsiadka.
Potem odwozimy Miśka na Orlika.
Potem zrzucamy zdjęcia
Dziękujemy Tomkowi.
Wraca Misiek -->idziemy na wioskę.
Poznajemy nowego neighbour'a.
Świetlica. Twister, szachy, pingpong, za świetlicą też było co robić. Ogólnie było super.
A potem szybko, szybko do domu po czekoladę.
I Kornela wraca do domu.
Godzina 21, wypad ze świetlicy. Idziemy na barierki.
Potem pod szkołę. Czyściutkie niebo, więc podziwiam widoki.
Potem idziemy na Lasowice, na spacer.
Idziemy na plac.
Gadka-szmatka i zaraz do domku.
A dzisiaj Hallllloweeeeeen !!!
Przebierzemy się i będziemy latać po chatach!