Jeszcze tylko 6 dni..
Wszystko jest nie tak, nie tak jak sobie wyobrażałam, zmienili się ludzie, zmieniam się i JA.. Po dłuższych przemyśleniach zaczynam słuchać rad bliskiej mi osoby.. Może czasem trzeba odpuścić i dać sobie na luz.. poprostu zostawić to wszystko i żyć bez względu na to co powiedzą inni..
Powoli mam dość tego wszystkiego.. ta nauka, matura.. wszystkiego za dużo.. przydadzą mi się takie 3 dni w innym miejscu.. Odpoczne, przemyśle sobie, odetchne od tego wszystkiego. Będzie czas na przemyślenia i podjęcie poważnych decyzji co dalej .. narazie totalna pustka.. nie wiem co będe robić za jakieś 3 miesiące.. Czy to wszystko co robie ma jakiś sens?! powoli trace w to nadzieje.. Zastanawiam się nad tym czy wybór tej szkoły nie był tylko zmarnowanym czasem.. może jakoś to będzie..
Narazie Jarka wsparcie bardzo mi pomaga.. Ciesze się że z nim jestem. Jedyna osoba która potrafiła mi powiedzieć co leży mu na sercu. Cudowny dowód miłości.
Dziękuje Ci! Wiem że tego nie przeczytasz ale może kiedyś ci to pokaże..
Kocha się za nic, nie istnieje żaden powód do miłości.
Cudowne 2 lata i 2 miesiące <3