No to się porobiło, ale widocznie tak miało być. pomimo złego okresu, złych chwil jest dobrze;) choć fakt czasem jest ciężko i wtedy mam ochotę zostawić to wszystko i ucieć , ale od problemów nie można ucieć one zawsze będą mniejsze i te wielkie , ale ważne ze się nie poddałam i walczę aby wszystko wyszło tak ja chcę , ale przynajmniej ruszyłam z miejsca niedługo skończę prawko , chodzę na świetlice , a niedługo wyprowadzka do Poznania ;) wreszcie ;D bo tu idzie zwariować , a coś nowego zawsze dobrze wpływa więc mam nadzieję , że wszystko dobrze się skończy i będę mogła spokojnie na to czekać i spać jak człowiek. Trochę się pozmieniało w sumie w praniu wyszło na kogo można liczyć a na kogo nie. Teraz już wiem , że nawet najbliższe osoby potrafią nas zostawić z problemami i trzeba sobie radzić. Ale co mnie najbardziej cieszy? ze mam najlepszą osobę obok i wiem , że mimo wszystko mogę na Ciebie liczyć ;* a i fajnie jest nie stać w miejscu i coś robić dla siebie dla innych strasznie mi tego brakowało. wierzę , że wszystko się ułoży. każdy człowiek bywał w dołku , ale nie kazdemu udało się z niego wyjść. życie jest trudne trzeba dużo się napracować i nawalczyć żeby było ok i nie jedną przeszkodę trzeba pokonać , ale wystarczy by Cię ktoś wspierał i Ci pomagał ,a nawet tylko był obok i od razu w Twojej głowie rodzą się pozytywne myśli;)

a tymczasem chcę sobotę i coś jeszcze bym chciała;D

porobiłabym coś fajnego, pośmiała się cos xd i mam straszną ochotę na dużą porcję lodów i jakiś dobry film no i oczywiście na dobre towarzystwo;p

w sumie to już nie wiem o czym pisać choć w sumie tyle się dzieje , ale połowa rzeczy musi zostać u mnie, bo zaraz wszyscy będą pierdolić , a kolejnych problemów mi nie potrzeba ;p no i generalnie byłam sobie na weselu i mi się podobało, tańce, rozmowy, zabawy i wgl wgl ;p i na świetlicy znowu kolorowałam normalnie poczułam się jak małe dziecko ;d fajne uczucie ;p no , ale nie było tak dobrze , bo trzeba było pomóc w lekcjach ;p choć mój mózg ciężko pracował bo oddałam krew i mam mega odloty czasem , ale dałam radę ;p 

w zyciu mamy mnóstwo prblemów , ale fajnie jest się uśmiechać mimo tego jak jest i znalezć jakieś fajne zajęcia by nie myśleć i choć trochę zapomnieć by się ogarnąć i dojść do siebie a i tak połowa ludzi ma was w dupie więc lepiej robić coś ciekawego niż tracic swój cenny czas który można wykorzystać w fajny sposób.

generalnie to chce mi się w chuj śmiać z niektórych sytuacji i z głupoty ludzkiej , ale pozostawie komentarz dla sb , bo zaraz mi się tu poobrażają a w kłótnie nie chce mi się bawić ,bo szkoda mi nerwów, czasu ;p 

Szkoda tylko , że pewne rzeczy potoczyły się inaczej i , że nie idzie tak jak miało iść ....ciężko jest lekko żyć i widocznie taka tam próba dla mnie i muszę ją przetrwać. 

Boje się, że przestanie się o mnie starać. Że zrezygnuje, bo tak
trudno mnie zrozumieć, bo jestem taka uparta i taka trudna.

Dziękuję , że ze mną wytrzymujesz , że mi pomagasz , za to , że poprostu jesteś i będziesz;*;* 

Misiaczek