Ten moment w którym całe miasto zapada w sen jest bezcenny. Za dnia tętni życiem po zmroku panuje głucha cisza. Chodzenie wtedy po mieście jest niczym sen. Od czasu do czasu przewijające się światło w oknie jakiegoś bloku. Atakuje mnie wtedy poczucie spokoju i boskiego osamotnienia, można wtedy przemyśleć wiele rzeczy. Życie jest za krótkie na życie przeszłością, a szkoda. Czasem pragnie się jedynie powrócić do dni które były dla nas wspaniałymi chwilami lecz to niemożliwe. Ludzie pędzą przed siebie zapominając o podstawowej rzeczy... o miłości. Pragniemy za życia dojść do czegoś wielkiego lecz po śmierci i tak wszystko stracimy. Nie możemy zapomnieć o osobach które już nie ujrzą wschodu ani zachodu słońca. Osoby które odbierają sobie życie to bezduszne kreatury, ponieważ niektórzy pragnęli by żyć ale nie mogli przez chorobę lub nieszczęśliwy wypadek. Apeluję teraz do wszystkich tych którym przychodzą na myśl myśli samobójcze ŻYCIE JEST TYLKO JEDNO !! Chociaż często nas rani i nie pozwala się sobą cieszyć i tak prędzej czy później nadejdzie czas radości. Trzeba o nie dbać bo to dar który nie każdemu był dany...