Jestem podróżnikem życia.
Mam jeszcze długą drogę do przebycia.
Wędruje po każdej ścieżce życia.
Tysiące kilometrów mam do przebycia.
Padam na kolana i krzyczę pomocy ! co nocy.
Ciało mówi stój !
A dusza rwie do przodu.
Niosę światło w ciemności.
Żyję bez miłości.
Przez marne życie ludzkości mam mdłości.