Kino w 100% udane .
Mój placz jak zginąl batman - bezcenne.
A potem mnie wychujali i żył -.-
Dzięki chlopaki .
Póżniej chwila spaceru i herbata z kolacyją u mnie !
Ahaha, beka z obrazu i wkurzenie dziadka na babe , która go restaurowała .
Jutro o 12 prawdopodobnie z Lilą .
Póżniej załatwiane spraw i wieczór z Maciejem.
Wtorek, pewnie spędzony jeszcze na ogarnianiu rzeczy.
Środa - koszalin . Trochę zdjęć i potem małe zakupy .
Ogólnie zapowiada się fajnie i zapewne tak będzie.
Teraz spadam się umyć i poczytać, bo jakoś nie chce mi się spać.
Karolina - wracaj z tamtąd . Nie chcę, żebyś tam była ; c
Kocham Cię siostrzyczko i strasznie tęsknie.
Wiesz, że dasz radę, obie damy . Bedzie idealnie.
Tylko wyjedź już z tego cholernego Uniejowa !