cześć, nazywam się A. skończyłam 18 lat, dlatego postanawiam zmienić coś w swoim życiu. moim marzeniem jest zrzucić kilka niepotrzebnych kilogramów. potrzebuję wsparcia, ponieważ wśród bliskich nie mam go wcale. to ciężkie, ale trzeba żyć. za każdą pomoc dziękuję. liczę na jakieś wskazówki, ktore pomogą mi osiągnąć mój wymarzony. mam całe 65 dni na chociaż odrobinę zmiany :>
cel: 96kg. -> 92kg. -> 87kg. -> 83kg. -> 78kg.
czerwiec/lipiec/sierpień
dam radę? pewnie że dam!
a co do Was, podziwiam Was niesamowicie. każdą z osobna, za wytrwałość i cierpliwość, sumienność i pracowitość. jesteście wspaniałe! <3
a teraz czas planować sobie wszystko po kolei. do dzieła! :)
miłego dnia mordeczki :*
NIE PODDAWAJ SIĘ!