Znowu w Szczecinie...
Było picie
Była nawet sesja w erpegi
I to beznajdziejne uczucie kiedy zaczynasz tęskić za dwoma miejscami naraz
jak by to do czegoś porównać... Jak by sie rozstać kimś z kim się było bardzo długo...
to już było przyzwyczajenie.....
więc żyjesz dalej swoim życiem
a raczej egzystujesz....
ale dorwałem statyw do kamery....
teraz może będe wrzucał gify ( o ile sie uda )
X-bar zacznie się w listopadzie