2013. Ponad roku temu, pierwszy raz od kilku lat widziałam morze, cieszyłam się jak małe dziecko.
Dzięki Aś i Ol, teraz wydaje się to tak odległe.
Kolejny raz przekonuję się, że w swoim życiu niczego nie przewidzę - zmiany następują z dnia na dzień,
z godziny na godzinę, z sekundy na sekundę.
W najmniej oczekiwanym momencie, gdy niczego się nie spodziewam. Gdy o niczym nie wiem i żyję beztrosko,
w nieświadomości tego co się wokół mnie dzieje.
Studiowania leci już trzeci rok, nie wiem kiedy to zleciało. Brakuje mi pewnych czasów, pewnych ludzi, pewnych rzeczy.
A tymczasem nie można patrzeć wstecz, bo nigdy nie zrobię kroku naprzód.
Teraz wiem, że wszystko już zależy ode mnie.
I może dobrze, że los nie postawił na nas.