"Złe są te momenty,kiedy uświadamiasz sobie "hej,to była miłość.
Ciężar jaki zatrzymuje Cię w pół kroku na chodniku,w parku,
na ulicy,z wyciągniętą dłonią,
dwa złote za czereśnie."
witamy chorobę,
sympatycznie.
jednakże będzie dobrze!
niecały miesiąc i Klimontów <3