.... STUDNIÓWKA... :)
Zobaczymy jak będzie... Mam nadzieję że się uda. Partnera mam super więc musi się udac ;)
Niestety za 129 dni MATURKA i to mnie trochę bardziej martwi ;(
Jak ją zdam to chyba przestanę przeklinać...
No ale nie martwię się na zapas bo mam jeszcze czas na maturę i do studniówki tez trochę czasu zostało....
A co do zdjęcia to jest tam obowiązkowa rzecz na studniówkę - podwiązka...
Trochę mnie ona kosztowała ale studniówkę ma się raz w życiu (chyba że się kibluje w ostatniej klasie :D )