dzisiaj elegancko przyszłam sobie wyspana dopiero na 4 godzine :D
nie chcą wypuszczać na dwór szmaty :( jak w więzieniu ;o
pogoda ogolnie cały dzień przejebana
cały dzień w domu praktycznie ale przyszła Angela posiedziało sie w nowym domu i wszystko na lajcie :D
oby jutro była lepsza :(