Dzisiejsze zakupy w Decatlonie 8:) <3
Ogólnie u ojca bylo spoko. Strasznie że sobą walczyłam jak podstawil mi słodkości pod nos i..... wygrałam! Ani kawałka ni okruszka 8D
Egzamin poszedł mi kiepsko. Dała pytania z tematów, których się nie uczyłam, Bo tego nie da się ogarnąć rozumem! ;( ale czekam jeszcze na wyniki. Mogłaby mi chociaż ćwiczenia zaliczyć... :( No nic, jak się nie uda to pojadę jeszcze raz.
Spoko się jechało. Pogoda chujowa, ale stabilna D; wracając było lepiej, żadnego deszczu.
ś: 2x banan
śII: 3 plastry szynki z kurczaka, 2 jajka na twardo, plaster sera żółtego i kawałek białego sera białego w pieprzu
o: i k: - obiadokolacja: kawałki piersi z kurczaka w sosie jogurtowym z pieczarkami i ciemnym makaronem (robione przez P. 💙)
+ woda, 2x czarna kawa
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
BEZ SŁODYCZY
Styczeń: 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31
Luty: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28
AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA
Styczeń: 23 24 25 26 27 28 29 30 31
Luty: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28