E tam zdjęcie jakies Chujowe .
Natłok myśli ... coraz więcej zmartwień... coraz mniej szcześcia ... coraz wiecej łez .
Coraz cześciej posówania się za daleko ... patrzenia na rany po których zostana blizny .
Szukania marzen , które i tak się nie spełna ... Popełnienia błedów , od których tak cieżko
uciec .
Phy ^ ... Poprostu dosyĆ juz mam ;) .
Czekanie na deszcz w czasie suszy .... Hmmm ... A moze ` po burzy zawsze wychodzi słońce ...?
Taaa ... Poczekamy , zobaczymy ....