Nie wiem czy wiesz jak wiele,
jak wiele znaczą Twoje słowa
Każde spojrzenie, każdy wyraz.
Chciałabym chwytać i całować .
Myśli zatrute Twym obrazem
Z dziwną gorączką wciąż wracają
I biedne moje ciało
W miłości chorobę wpędzaj.
Ty jesteś, ale Cię nie ma
Słów Twych nie ja jestem łowcą
Chociaż pragnę znów ust Twych być cele
Jak na razie muszę być dla nich tylko cieniem..
Miłości nie buduje się na uczuciach, tylko na relacjach!