photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 KWIETNIA 2017

Witam :)

 

Poprzedni wpis wzbudził troszkę zainteresowania czym jestem mile zaskoczona i przez co nasuwają mi się kolejne pytania- jak to w tych związkach bywa i jak z tym życiem singla? :)

 

Więc pytanie do tych osób w związku lub dązącym do tego by z kimś być:

Czy jesteście zazdrosni o swoją drugą połowę? I do jakiego stopnia uważacie ze zazdrość jest nawet "korzystna" dla was?

 

Do singli:

 

Czy próbowaliście kiedykolwiek wzbudzić zazdrość w osobie która wpadła wam w oko?

 

I ogólne:

 

Jak sprawić by druga osoba stała się zazdrosna ale by to była zdrowa zazdrość?

 

Jeśli chcesz o tym porozmawiać A ni masz wystarczająco dużo odwagi by pisać o tym w komentarzu pisz proszę na priv. Chętnie porozmawiam :)

 

Jak wiadomo zazdrość często bywa toksyczna ale umiarkowana sprawia poczucie ze drugiej osobie na nas troszkę bardziej niż zwykle zależy :)

 

Piszcie! Jestem bardzo ciekawa jak to u was jest :)

 

Miłego dnia!! :)

Komentarze

xcrazylemonx Często się mówi "nie ma miłości bez zazdrości".Szczypta zazdrości w związku jest nawet pożądana, ale jej nadmiar już staje się być uciążliwy dla jednej ze stron! Bywam zazdrosna , jak na pewno większość osób , ale jest to zazdrość nieszkodliwa.
11/04/2017 11:23:12
porywczax3 Jak się zna umiar to faktycznie nieszkodliwa :)
11/04/2017 15:30:48
ainutlaatuinen Nie potrafię być nie zazdrosna :P Ale nie uważam, że okazuje to w sposób toksyczny. Raczej obracam wszystko w żart, tak by najwyżej się trochę podroczyć. I uważam, że nic nie trzeba sprawiać. Przynajmniej w moim związku ona po prostu jest... Wychodzi to w głupotkach... Np kiedy powiedziałam, że Pawełek jest taki słodki i ma takie piękne oczyska, mój się spiął jakoś dziwnie, bo myślał, że chodziło mi o dorosłego osobnika, nie dziecko :P
Swoją drogą kobiety mają problem z zazdrością, to nawet w paranoje popada. Przekonałam się o tym jakiś czas temu, gdy mój szedł do Szkoły Policyjnej. Zaczęłam czytać jak tam jest i w koło czytałam, że stamtąd nie wychodzą normalni mężczyźni, tylko za przeproszeniem kurwiarze, a w szkole to tylko orgie uprawiają. Bałam się tego wszystkiego jak cholera, ale jak się okazało to wszystko była ściema. Jak ktoś szuka przygody, to nie tylko w takiej szkole ;)
08/04/2017 11:54:22
porywczax3 Ja zazwyczaj spotykam się chorobowa zazdrością wśród dziewczyn. I to co one wyprawiają mnie sama czasem przeraża..
W for.ie żartów jest to ciekawy sposób. Lekko podmuchujesz w drugiej osobie iskierki ale nie rozpalasz ognia tej zazdrości. Tylko jestem ciekawa u ilu dziewczyn by przeszedł tak sposób zartowania przez facetów :p
09/04/2017 10:19:32
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika porywczax3.