haha z Klaudią w Wieży :D
Dzisiaj na koniach nie jeździłyśmy , bo lało jak nie wiem :D
Ale za to zaliczyłam glebe , bo chciałam Natale walnąć szmatką i mi nie wyszło ;/
Później jeszcze wysypałam na siebie całą kawe ehh ... :D
Merkury kochany cąły się ubrudził i był dzisiaj pełen energi *.*
A teraz idę się uczyć
BB ;*