Dawno mnie tu nie było.
Brak czasu albo chęci.
Dużo się wydarzyło od tamtego czasu.
Na pewno jestem szczęsliwasza, bo zmiany zaszły.
Majówka jak najbardziej udana.
Nie pamiętam kiedy mi tak odbiło.
Wspomnienia na pewno zostaną.
Cieszę sie z tego co jest, ale niektórzy mają chyba za duze szczęscie.
Czasem też bym takie chciała.
Od jutra rana kończy się wolne,
ale humor ze mną zostaje.
nie pozwolę zeby odszedł.
Nowe miłości, znojomości, zdjęcia, wspomnienia
i wiele inych dzięki którym uśmiech z mojej twarzy nie znika.
Nie wiem komu mam to zawdzięczać,
podobno samej sobie.
Dziękuję wszytkim, którzy przyczynili się do mojej małej zmiany.
Głównie to ja wszytko zaczełam, ale bez niektórych nie dałabym rady.
Czekam teraz z niecierpliwością na ten jeden telefon, na ta widmośc,
która sprawi, że bede bardziej szczęśliwa.
Potem tylko urodziny i bal.
na Który prawie nic nie mam, co tam .
praktycznie jeszcze prawie miesiąc.
pamietam jak w styczniu, postanowilam sobie parę rzeczy, zmian na nowy rok.
Coraz wiecej się udało spełnic, niesty paru nie zdoałam zdołać.
Mówi się trudno te nie były taką wielką czastka do szczęscia.
jutro zaczyna sie nowy tydzień,
ciekawe co przyniesie
i czy bedzie tak fajny jak ten poprzedni.