ja już tam byłam, gdzieś na granicy zrozumienia, że bez tego nie jestem juz soba. między rozproszonym światłem i przenikliwym strachem. został on sztucznie wpuszczony w niechciane miejsca. zapadł drżeniem rąk i powiek. jednak to jest przełom, nowa skorupa i nowe zakłócenia. ah tak łatwo jest zapomnieć dobrze znane drogi.
Użytkownik portfelhamburger
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.