Z tego co wynikło to pisze o miłość. Nie wiem czy się spodoba .
Stało to się dosyć nie dawno jakiś dobre 2 miesiące temu . Zawsze się cieszyłam ze skończę ta budę i wyjadę stad miałam dosyć tych ludzi, a szczególnie chłopaka w którym się kochałam od kilku lat . Gdy zazwyczaj siedziałam na przerwie z koleżanka to on przychodził z kumplami i się zawsze czegoś czepiał popisywał się .. Szczerze (tak mi się wydawało) ale ona dobrze wiedziała ze mi się podoba ( ja byłam przekonana że on chce do niej) teraz już wiem jak było na prawdę.(ale okaże to się na koniec ) Przychodził często do nas i gadał jakieś głupoty .. Zazwyczaj mierzył mnie wzorkowo a ja strasznie tego nie lubiłam unikałam go . Jak wygłupiałam się z moim brata kolegą to zawsze komentował nie wiedziałam o co mu chodziło . Toć i tak nie liczyłam się dla niego bo nawet nigdy nie gadał ze mną tak jakoś inaczej . Zazwyczaj to Siema co tam ? i koniec .. . Pod koniec roku szkolnego poczułam wielką ulgę ze już się to skończyć i nie będę musiała na niego patrzyć .(z tego co się okazało podobną miał pracować u mojego wujka nie wierzyłam w to) Zaczęły się wakacje pomagałam cioci jak co roku minęły jakieś 2 tyg a jego tam nie było z jednej stronny cieszyłam się bardzo że nie będę musiała cierpieć znów a z drugiej tęsknotę do niego .. Nagle jakoś siedziałam na bujaczece z kuzynka i mówi ej luknij jakiś chłopak aa ja e tam i niech se bd .. Wg nawet mnie nie obchodził przyszła Madzia i mówi ej gadałam z Michałem jakim Michałem no podobno cie zna .(O nie tylko nie on ) Unikałam go.. Nawet kiedy zawołał Nikol poczułam bicie serca waliło mi coraz szybciej . Odważyłam się i podeszłam do niego tak zwyczajnie jak bym nic do niego nie czuła ale to było nie możliwe . Przypomniała mi się szkoła pogadaliśmy trochę pośmialiśmy się .. Rozmowa trwałą dosyć długo jak byśmy się znali od dziecka . Poznałam go doskonale a on mnie zazwyczaj się spotykaliśmy wieczorami dosyć i spędzaliśmy czas na spacerach nad jeziorem . I tak pewnego wieczoru było dosyć chłodno ja tylko w spodenkach i w podkoszulce zapytał mnie drążącym głosem zimno ci może cię przytulić a ja cichutko nie nie jest mi . na pewno toć wydze no dobra może trochę jest i mi zimno przytulił mnie . Czułam się wtedy doskonale tego określenia nie da się opisać . I nagle zbliżył się do mnie ustami (bardzo chciałam to zrobić ) ale powiedziałam czemu to chcesz zrobić a on Zawsze to chciałem zrobić posmakować twoich ust. Nie widziałaś co było w szkole a ja no tak chciałeś być z Kamilą nie czubku z tobą Szczerze chciałem o tobie już zapomnąć, ale gdy cię tu zobaczyłem to pomyślałem ze musze to zrobić i ci powiedzieć że cię Kocham w chuj ( zaskoczyło mnie to bardzo ale poczułam że coś we mnie zaiskrzyło ) . Zaczęli się całować ona wyszeptała mu na ucho ja ciebie też od kilku lat .
Historia prawdziwa myślę że zrozumiecie ją ..
Czekam na komentarze !! Dodawajcie do znajomych !! Czekam na komentarze !! Dodawajcie do znajomych !
A następna notkę postaram dziś napisać:)
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24:) nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24