Toruń dał radę! :) Sylwester udany, dzięki Wero :*
Dopiero teraz piszę moje małe podsumowanie roku 2013. Tym razem będzie nieco krócej niż zwykle.
Czy był dobry? Był. W pewnym sensie wydaje mi się, że był dla mnie trochę przełomowy, gdy się dlużej nad tym zastanowię.
Poznałam wiele ludzi, wyklarowały się moje znajomości, na których naprawdę mogę polegać i uwolniłam się od spraw, które zbyt długo się mnie trzymały. Nie wyznaję specjalnie teorii o postanowieniach noworocznych, bo to nie 1 stycznia ma mnie mobilizować żeby coś zmienić w swoim życiu. Zmieniła się na pewno dekoracja mojego pokoju, wisi w nim wielki, łowicki kalendarz, który jest prezentem, niech mi służy w 2014! Oby ten rok był pelen przygód, niezapomnianych podróży, koncertów przyprawiających o dreszcze, dobrych i złych decyzji, ale w mniejszej ilości tych złych. Jestem na etapie wielu przemyśleń i nadziei, że mogę osiągnąć więcej jeżeli naprawdę się do tego przyłożę, bez zbędnego gadania. Poszukuję swoich mobilizatorów na różnych horyzontach, dobrze mi idzie. :)
W zasadzie czuję, że została mi tylko jedna nierozwiązana do końca sprawa, ale to musi poczekać. Czasami podziwiam samą siebie za cierpliwość jaką potrafię okazać. Jeżeli na czymś Ci zależy, to chyba jest tego warte.
Mam nadzieję, że pozbyłam się wszelkich toksyn wokół siebie, które są bardzo łatwopalne. Trzeba się o siebie troszczyć, bez wątpienia..
Życzę sobie dużo miłości i Wam tego samego.
I żebym poznała siebie jeszcze bardziej, a w zasadzie swoje najgłębsze pragnienia. Żebym umiała odróżnić to co jest naprawdę ważne i potrzebne.
Inni zdjęcia: Zima 2025r. rafal15891407 akcentovaAktualne zdjęcie dawstemoja śliczna patkigdmoja kicia patkigdja patkigdja patkigd:) dorcia2700Dzień kobiet szarooka9325... thevengefulone