Help! I need somebody
Help! Not just anybody
Help! You know I need someone
Help!
Mogłabym wywrzeszczeć milion słów, mogłabym rzucać wszystkim, co złapię w dłoń, mogłabym drapać, rwać, płakać, mogłabym śmiertelnie się obrazić, mogłabym ostentacyjnie pofukiwać przez następny tydzień, mogłabym do obrzydliwości być słodka i urocza gdyby tylko nas obojga nie wkurwiałoby to, i nie śmieszyło. Kiedyś jeszcze bym warczała, kiedyś bym się odwróciła i pomaszerowała jak królewna na drugą stronę ulicy, kiedyś bym fukała i marudziła, kiedyś bym przechodziła z wysokiego pisku na niski warkot w sekundę gdyby tylko nas obojga nie wkurwiałoby to, i nie śmieszyło. Teraz po prostu obserwuję, teraz słucham, teraz wypatruję. To takie proste jak oddychanie, kochanie, ufanie. Zbyt wiele razy się potykałam żeby potknąć na tym samym schodku milionowy raz. Po co? Ufam Ci bezgranicznie. Sam wiesz jak obojętni mi są zwykle ludzie, jak jednolici na ulicy. Szara pulsująca masa, wypełniona szeptem, jękiem, płaczem, śmiechem. Wielogardłowy łykający wszystko organizm obojętny mi w każdym calu, milion opinii o milionie osób; całkowicie im obcym. Nie jestem mentorem ani wzorem, bawię się w obserwację wysiłków poszczególnych jednostek, Ty też tak robisz, widzę to. Lubię słuchać krytyki gdy jest sensowna, oboje nie lubimy słodyczy ale lubię wysłuchiwać opinii, szczególnie gdy widzę źrenice osoby mówiącej, w tym wypadku twoje. Jestem tylko obserwatorem, przecież wiesz.
Mam zwinny język (czym się chwalę na powyższym zdjęciu), a to wszytko dzięki programowi 'Gimnastyka buzi i języka', ktory z zapałem oglądałam w dzieciństwie. Można by stwierdzić, że jestem chyba najmniej zainteresowaną zawodniczką podczas losowań,ale to tylko pozory. Zdjęcie wykonane przez P a r ó w e c z k ę, w kadrze nie zmieścił się L e j e ń (teraz kolego pretensje do Pari proszę kierować).