i oto ja z moja najukochansza gitarka... zdjecie nie nalezy do najpiekniejszych ale coz.... zycie:p no i tym razem juz jakby troche weselej... juz sie nie smutam...=) i na fotce prawie usmiechnieta....=) Specjalnie dla Olimpii i Kasi buzioole:*
Nie mogłam cofnąć czasu nawet gdy go dogoniłam.......
Chciałam oprzeć się o Twoje ramię i upadlam napotkawszy pustkę.....