Ale jestem zła na siebie!
Gdyby nie mój brak odpowiedzialności chillowałabym w tym momencie z Kittym,Karolą i Kubą!
Ciekawe ile jeszcze razy coś spierdolę i zlekceważę swoje zdrowie...
No nic...
Leżę w łóżku ,umieram z nudy i przy tym czuję się tragicznie!
Piszę,rysuję,uczę się na zmianę bo nie wiem co ze sobą zrobić!
I zapewne prędko nie zasnę bo po wczorajszym mundo spałam do 17;]
A rano trzeba wstać do lekarza...
Wszystko by było okej gdyby nie fakt ,że to pierwsza noc od jakiegoś miesiąca,której nie spędzam z Krzysiem.
I nie znam siły ,która pomoże mi zasnąć bez Twojego objęcia, zapachu i głosu...
Tęsknie już Kitty za tobą potwornie!
Odpalam "Piraci z Karaibów 2"
Bo się wkręciłam jak zła!
http://www.youtube.com/watch?v=Xz-UvQYAmbg