photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 MARCA 2010

Chowam przed Tobą mój łamiący się głos. Najchętniej milczę, obserwując jak parzysz kawę.

Zbudowaliśmy sobie wysoki na osiemnaście lat mur, którego żadne z nas nie chce pokonać.

Z zapałem pięciolatki próbowałam wyjmować pojedyncze cegły. Do dziś poranione ręce chowam w cieniu tamtych lat.

Myślę, że organ odpowiedzialny za pompowanie krwi nie powinien być narażony na codzienność z Tobą,

więc co rano zostawiam go na biurku, zaraz obok zeszytu do angielskiego. Nieukryte, niechronione, narażone na kurz.

Czasem w ogóle o nim zapominam; po kilku dniach całkiem wyziębnięte ponownie umieszczam w swoim ciele.

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=_f7CWCZIqvY

 

 

 

Komentarze

poprostuania wyboru,
ale myślę, że nie Tobie oceniać,
17/07/2010 16:10:44
~iks nie jest wcale lepiej, dobrze o tym wiesz,
z jednej strony dziwie się, ale z drugiej chyba podziwiam, że tak wybrałaś,
chyba, że nie była to kwestia wyboru,
04/07/2010 19:16:28
poprostuania wiesz, że tak jest lepiej,
23/06/2010 17:53:25
~iks zapominasz o sercu?
wtedy jak dzielisz codzienność z nim?
09/03/2010 0:48:48