Kocham film "miłość i inne nieszczęścia" Kocham, kocham tę aktorkę. Jedno wiem... ja juz na aktorstwo nie pójdę... rezygnuje ze studiów to nie dla mnie. Teraz sie zastanawiam jak zaplanować swoje życie. Wszystko trzeba pozmieniać. Wszystko! :)
Niestety nie mam przyjaciela geja i nie mam obsesji na punkcie miłości. Ale cholera.... coś jest w tym filmie co strasznie przypomina mi moją osobe. Chyba moje podejście do życia... nie wiem... czas spać a ja... ogladam film... a od piatku ciagle praca..praca..praca....