photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 LISTOPADA 2010

60

I jestem dumna, chociaz na dobra sprawe nie mam powodu.

Tak, agencja powlazila mi dupe, bylo mi milo przez trzy dni a teraz chuj nie ma pracy. Jutro jest spotkanie, moze sie cos poprawi. Jasne, slon mi z nosa predzej wypadnie. Wiec szukam i szukam innej pracy, zeby sie nie zastac. Przysiegam, ze dni takie jak dzisiejszy nie zdarzaja mi sie czesto. Dzisiaj nie wyjde z tego pokoju, bede lezec w lozku i miec w dupie caly swiat. Jakbym miala samochod, to juz bym miala prace. Czemu ja kurwa nie chcialam prawa jazdy? Teraz by mi dupsko uratowalo, a paru potraconych pieszych dziennie to co to jest. Koniec narzekania, w sumie to jest mi dobrze, tylko chcialabym byc gdzies indziej teraz. I wiecej moc zrobic.

A zdjecia nie ma, bo jestem chwile przed przeinstalowywaniem systemu. Zajebiscie, kocham to robic, po prostu ubostwiam jak sie cos chrzani w komputerach. Przynajmniej jest jakis powod zeby wstac z wyra, ale moze to warto olac i zrobic to jutro skoro i tak jutro trzeba wstac, a dzisiaj nie. Sen to taka piekna perspektywa.