Z lata ;_;
Nie ma to jak iść do sklepu zaspana, z byle jakim kokiem (w którym jest mi okropnie), podziurawionymi legginsami przez szczury i niezawiązanymi glanami do sklepu i spotkać znajomego -,-" LOOOOL poker face. Ja i te moje przygody w drodze do sklepu XD Jak się nie wypieprze na ryło to spotkam kogoś w nieodpowiednim momencie.
Ja tu się powinnam uczyć chemii, a oglądam LIVE'a CTSG :D A potem dziwie się, że takie dupne mam oceny T.T