W szkole na razie spoko. Magi wpakowała się w niezłe gówno. Będzie śpiewać death metal przed wszystkimi
pierwszymi klasami. Jeeeeej! :D Śpiewa, a raczej drze się jak szatan, więc bedzie dobrze. Też trochę umiem,
ale Magi jednak ma do tego niezłego skilla, chociaż mi się zdarzy czasami jebąć zajebistego basa n_n
Laski z klasy zrobiły gazetkę... powiesiły zdj.klasowe na którym wyszłam, ekhem...dziwnie i jeszcze wzięły moje
z fejsa ._. Oh god...why? Ja tu mam być metalowczykiem, a nie dziunią ze szczurkiem na ramieniu c.c"
No przynajmniej Fobia bedzie sławna ._." Ja pierdziele...
Jutrzejszy plan lekcji:
1. angielski
2. angielski
3. matematyka
4. matematyka
5. podstawy przedsiębiorczości
6. polski
7. ruski
8. ruski
Ta... wtorek jest posrany!
Fobulka dostała troszkę zupki pomidorowej, generalnie dużo więcej ryżu niż zupy ^^
Ja za to zaraz idę myć włosy, zrobię ruski, powtórzę anglika no i pomyślę co począć z niezrozumiałym zad.dom z polskiego.
"I'm on a horse!"