02.

gdy O zaobaczyła jak A dobrze dogaduje się z M postanowiła zrobić tak:

- Ej M. chodz powiemy chlopakom zeby im nie przeszkadzali, wiesz jak to faceci- odparla do M ktora wlasnie popijała Desperadosa

- No okej.

Dziewczyny zrobiły tak jak się ugadały. O zajęta była swoim M, M kokietowała Mateusza ktory juz się do niej przystawial a nasza glowna bohaterka A lezala miedzy nogami swojego francuskiego ciacha Michała.

O jako jedyna spała we własnym namiocie sama. Prawie całe 2 godziny rozmawiała przez komórkę ze swoim M aż wkońcu po nią przyjechał. Pojechali do domu, poniewaz O stwierdziala ze nie jest potrzebna i ze laski się dobrze bawią. Gdy je poinformowała że jedzie dziewczyęta posłały jej buziaka i każda z nich zamknęła się ze swoim chloptasiem w namiocie. Dawid został sam bo Michał i Mateusz mieli już laski, z ktorymi zabawiali się w swoich namiotach, lecz nie przeszkadzało mu to. był typem spokojnego w tych sprawach mężczyzny więc położył się samotnie spać.

Namioty leżały dość daleko od siebie. To nawet bardzo dobrze, ponieważ głupio byłoby słuchać czyjeś jęki a wiemy bardzo dobrze że A była bardzo wrażliwa na dotyk i takie tam sprawy...

W namiocie A. i Michała było baaaardzo gorąco.

Około 3 w nocy było już po grze wstępnej czyli całowanki macanki.

A zmieniła się w istną kocicę! Nikt by nie uwierzył że pracoholiczka która nigdy nie zwracała uwagi na mężczyzn ze swojej miejscowości może być tak namiętna i atrakcyjna w sprawach erotycznych.

Powolutku zdjela jego Granatowa koszulkę polo. rzuciła ją w kąt namiotu. Siedziała na nim. zaczęła masować jego muskularny brzuch, ramiona... Miała zamknięte oczy. Poddała się fantazji. Michał w pewnym momencie usiadł, A. odchyliła się. Jej partner odsłonił jej blade ramiona, iż zasłaniały je długie blond włosy. Zaczął namiętnie całować po szyi, karku. Rozpiął stanik. Tętno A. skakało jak oszalałe...

Stożkowate piersi, nie za duże lecz kształt ich był obłędny! Michał gustował bardziej w dojcach ale jak ujrzał te cycuszki aż mu ślinka poleciała...
Powoli zaczęli obydwoje ściągać z siebie całe ubranie!

Byli nadzy. Michał leżał i wziął A. za rękę tak aby usiadła na nim.

To było niesamowite. A. usiadła i McPenis Michała wbił się w nią!

Puum. Przebita błona.

A. zaczęła uskakiwać na swoim koniku, Michał trzymał ją za piersi które były wilgotne od jego śliny i pocałunków...

Następna pozycja była normalna. A. leżała, M na niej. Bohaterka założyła swoje długie, szczupłe nogi na jego ramiona. Do przodu, do tyłu... 3 płytkie, 1 głębokie wejście. Orgazm. Obydwoje go mieli, lecz A. otrzymała go szybciej, jak to z reguły bywa...A. nie chciala minetki, głupie dla niej to było lecz bez żadnych przeszkód obciągała Michałkowi. Szlo jej niesamowicie! Michał miał przy niej dreszcze! Nigdy nie było im tak dobrze...

Zasnęli obydwoje nadzy, lecz przykryci kocem i swoim ciałem nawzajem. Było im super...

...