dziś przekonałam się jak wredni potrafią być ludzie.. czekają tylko aż upadniesz, i nie pomogą Ci
będą się cieszyć z Twojego nieszczęścia..
Czy czasem masz tak, że słuchając pewnego kawałka nuty rodzi się w Tobie radość? Zaczynasz czuć chęć do życia, nawet jeśli jest Ci źle, gdy są to ułamki sekund Twoich ulubionych bitów? Widzisz, ja tak mam, że nawet gdy przy mnie nie ma nikogo, kto mógłby mnie pocieszyć robi to muzyka. Czasem sprawia, że tonąca we łzach potrafię wydobyć z siebie uśmiech lub jest mi po prostu łatwiej przy niej płakać...albo potrafi na chwilę zaszumieć złe myśli. Gdyby nie ona, nie było by tak miło. Mówi coś, co pozwala nam zrozumieć pewną rzecz lub pokazać sens życia, miłości czy przyjaźni, wyłącznie przez treść jaka posiada, Czy to nie piękne? Nie wiem co bym bez niej zrobiła. Chyba faktycznie dostałabym już na głowię, czy Ty tez myślisz podobnie ?
Kocham dwóch facetów.. wiem bardzo dziwne, pojebane ale tak jest. wiem że jeden to tylko głupie cholerne zauroczenie, ale nie umiem między nimi wybrać..
pierwszy to była moja pierwsza miłość , facet z którym byłam ponad rok i zerwaliśmy, ale wszystko wróciło..
drugi, kumpel, przyjaciel którego znam od dzieciństwa, z którym się bawiłam, spotykałam, jego oczy, twarz, zapach.. nie mogę się uwolnić od tych wspomnień.
powie mi ktoś kurwa czym się różni miłość od zauroczenia? google kuźwa nie pomaga..
http://www.youtube.com/watch?v=cCi01P8-2YY <-------stare, ale nadal moje ulubione <3