Wybaczysz..?? hmm.. ;> Bądź!

Hmm... tym razem nie trza było czekać tydzień abym dodał kolejną notke.. wgl dzisiaj zauważyłem że brakuje tekstu w tej notce poprzedniej... ;/  nie wiem jakim cudem.. ale zniknął mi ten najciekawszy fragment z wczorajszej notki... a szkoda.. bo dużo miałem w nim do przekazania...

Nie chce już nic naprawiać słowem... słowa już nic nie znaczą.. słowa już nie łapią sie w skali tych błędów które popełniłem.. i może nie dasz mi juz szansy .. może już nic dla Ciebie nie będe znaczył.. może w krótce o mnie zapomnisz.. ale żal w moim sercu tak jak i Ty... pozostanie na zawsze! Prosze .. Błagam.. Chodź .. Chodź tu...  nic więcej słowem.. chodź tu! Wszystko Ci pokaże.. udowodnie i przeanalizuje... wszystko pomału i dokładnie w Ciebie wbije.. swoim czynem... sobą... chodź! Nie pozwól aby czas zacierał wszystko.. aby kto inny zatarł nasze wspólne ślady...  Krótkie chwile spędzone z Tobą.. przewyższają te wszystkie dni.. te noce bez Ciebie... to One pozwalały mi żyć... One dawały mi siłe.. do wierzenia w lepsze jutro! Zjebałem.. zszedłem z tej drogi.. ale pozwól wrócić mi na ta drogę.. weź mnie za rękę i pójdźmy nią wspólnie aż do krańca tej trasy... tej drogi.. naszej drogi... wspólnie..  Nie do opisania jest to cholerne uczucie .. tak strasznie przenikające moje serce.. umysł.. i całe ciało...  A więc chodź.. nie zważaj juz na nic.. Chodź.. a pokaże Ci żal.. pokaże jak strasznie mnie to boli... otworzę dla Ciebie tooo co we mnie się skryło... Tylko chodź teraz! Nie czekaj na nic... Po prostu Chodź i o nic więcej nie pytaj! ;(

Odnajdź siłę w sobie! Nim będzie za późno....

Mógłbym pisać i pisać! Ale niee... po prostu chodź tu już.. teraz!
Chcę dziękować każdego dnia .. za to że Cię mam... za to że jesteś przy mnie.. bym nigdy nie czuł się sam!
W każdy dzień i noc .. chcę być tylko przy Tobie! Chcę być częścią Ciebie! Chcę cały być Twój.. chcę być oddany tylko Tobie!

Przepraszam... Chodź tu! Pozwól mi... Chodź!

Hmm... Dalej sobie choruje.. i czuje się tragicznie.. fizycznie źle.. psychicznie podobnie... a czemu.?  hmm.. bo jestem pojebany i zjebałem .. wszystko złego sam na siebie zsyłam.. Żałuję...

Ehh. Niby czegoś takiego nie słucham.. ale obecnie tylko to jakoś mnie uspokoja.. i to pozwala mi mysleć.. tęsknić... i strasznie żałować.. rozpaczać nad swoją głupotą!

http://www.youtube.com/watch?v=9BMwcO6_hyA&ob=av2e

Bardzo Żałuję! Pozwól mi....Chodź... Chodź już!  ehh.. ;(

"Nawet gdy będę umierał.. Ty będziesz w mojej głowie.."

Dobraaa... do następnego razu... Żegnam...