Znów kolorowy obiad:D jutro rybka.
Kończą się ferie:( jest mi trochę smutno, z drugiej strony chcę już końca tej zimy, bo przez nią stalam się takim odlutkiem- zimno mi, więc nigdzie nie chce mi się iść , z nikim spotkać, to jest beznadziejne i źle mi z tym, muszę to zmienić, w ogóle wiele rZeczy chce zmienić, a więc zamiast gadać powinnam zacząć działać bo YOLO!
Tak samo mam dziwne obawy, że nie potrafię kogoś pokochać... ile razy chciałabym się przełamać to mam jakiś opór, lepiej mi w pojedynkę. Pieprzona Egoistka:/