Imię utworzono od rdzenia ýwielý , jak ýwielkiý , ýwieleý . Występuje również druga forma tego imienia -Wołos. Tekst staroruski nazywa Wołosa ýskotij bogý , czyli ýbydlęcy bógý, stąd czasem przypuszczenie, że Weles był m.in. bogiem bydła, a być może wszelkich zwierząt i dostatku.
Należy uzmysłowić sobie, jak wielkie znaczenie dla gospodarki, a przez to i dla kultury Słowian, miało bydło ý dopiero wówczas można zrozumieć wysoką rangę Welesa ý Wołosa. Bydło oznaczało dostatek; podczas zaślubin para młoda stała na kudłatym kożuchu, który przez mnogość swych kłaków (Wołos ý ýwłosý, ýwołosý) przynosił też płodność.
Dadźbóg więziony przez Welesa ý obraz M.A. Priesniakowa
Obecnie pozostałością kultu boga czczonego pod postacią byka lub tura jest obrzęd obnoszenia kukły tura oraz ubieranie kolędników w kożuchy wywrócone sierścią na wierzch. W podaniach i mitach noworocznych narodzinom Młodego Boga zazwyczaj towarzyszył złotorogi Jeleń. Zwierzęta te przez mitologię i folklor słowiański uznawane są powszechnie za pośredników ze światem umarłych, a nawet za wcielenia dusz przodków.
Może więc tylko pozornie odmienną interpretacją znaczenia Welesa jest jego funkcja boga krainy zmarłych, zaświatów. Otóż, podobnie jak na Litwie, u Słowian dusze zmarłych nosiły nazwę ýweleý. Jeszcze w XVII wieku zanotowano na Żmudzi, że Wielon był ýbogiem duszý. Jako bóg zaświatów jest więc Weles bóstwem chtonicznym (podziemnym). Kronikarz niemiecki Herbord pisał w XII wieku, że na Wolinie czczony był bóg umarłych, zaś w samej nazwie Wolin niektórzy widzą związki z Welesem. Staroruska ýPowieść lat minionychý , opisując układy Rusi z Bizancjum w X wieku podaje, że ýwszystka Ruśý klęła się na Wołosa.
Pewien wariant mitu o nawii, czyli krainie umarłych, umiejscawia ją gdzieś daleko na zachodzie ý za wodą, co ma swoje odzwierciedlenie w czeskim, używanym jeszcze w XVI wieku odsyłaniu ýza morze do Welesaý , czyli do diabła. Nie dziwi utożsamienie Welesa z diabłem, skoro skoro jego dziedziną były podziemia, kraina umarłych i wspomniana ýwłochatośćý. Warto dodać, że prasłowiańska nazwa wróżbiarzy to ýwołchwý, a Wołos jako pan krainy zmarlych opiekował się także magią. Kronikarz Thietmar, pisząc o wróżbach czynionych przez kapłanów w Radogoszczy podaje, że zakopywali oni losy w ziemi, czyli pytali o zdanie boga podziemia. Możemy za Aleksandrem Gieysztorem uznać, że Weles wraz z Perunem jest współsuwerenem dwóch sfer kosmosu ý nadziemnej i podziemnej (jak indoeuropejski Mitra i Waruna). Dlatego zazwyczaj wymieniani są wspólnie, przy czym Weles ý zawsze jako drugi.
Autor tekstu: Igor D. Górewicz.