DLA MIŁOŚNIKÓW HARREGO POTTERA ; ).
Prędzej umrę, niż zawiodę to zaufanie
- To niewiele, skoro i tak jesteś martwy. - Ron
Nie graj powiedziała natychmiast Hermiona.
Powiedz, że jesteś chory doradził Ron.
Udaj, że złamałeś nogę podsunęła Hermiona.
Naprawdę złam nogę powiedział Ron.
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie pokonany.
Draco -Kto ci podbił oko, Granger? Chcę mu posłać kwiaty.
Ron -Ile za to ?
Fred -5 galeonów
Ron - A jak dla mnie ?
Goerge -5 galeonów
Ron -Przecież jestem waszym bratem!
Bliźniaki -Aaaa, 10 galeonów!
Trzeba być bardzo dzielnym by stawić czoło wrogom, ale tyle samo męstwa wymaga wierność przyjaciołom.
''mówi się leviosa a nie leviosaaaa"
Udało się, dostali w kość, niech żyje Potter nam!
A Voldek gnije w piekle, za którym tęsknił sam!
Ty nawet jak przegrywasz, to i tak wygrywasz.
Twoja matka oddała za ciebie życie. Jedyną rzeczą, której Voldemort nie potrafi zrozumieć, jest miłość.
"Nie ma czego takiego jak dobro i zło, jest tylko władza i potęga. I mnóstwo ludzi zbyt słabych, by osiągnąć władzę i potęgę."
Bo czasami trzeba przestać myśleć tylko o własnym bezpieczeństwie! Czasami trzeba pomyśleć o większym dobru!
Nie żałuj umarłych, Harry, żałuj żywych, a przede wszystkim tych, którzy żyją bez miłości.
Prawda to cudowna i straszliwa rzecz, więc trzeba się z nią obchodzić ostrożnie.
Nie musisz się wstydzić tego, co teraz czujesz. Przeciwnie... to, że odczuwasz taki ból, jest twoją największą siłą.
Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze z podwojoną siłą.
To dziwne, ale kiedy człowiek się czegoś boi i oddałby wszystko, byle tylko spowolnić upływ czasu, czas ma okropny zwyczaj przyspieszania swego biegu.
Kochani ,zostawiam was z tą notką i zachęcam do czytania poprzednich wpisów.
Wieczorem dodam opowiadanie i notkę tematyczną.
Was proszę o komentowanie , klikanie w fajnie jeśli się wam podoba i o pisanie propozycji na temat notki tematycznej . ; )