photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 LISTOPADA 2012

OPOWIADANIE

Julita Łątka.

 

Było upalne lato, gdy przeprowadziliśmy się do nowego mieszkania. Była to stara kamienica, która wymagała jeszcze sporo remontu. Razem z siostrą postanowiłyśmy pozwiedzać jej tajemnicze zakamarki: labirynty piwnic, w których stropy tworzyły piękne łuki pozakrywane pajęczynami, duszne pomieszczenia na strychu, niektóre pozamykane na kłódki, do których kluczy szukać można było nadaremno.Piwnica była przerażająca i fascynująca zarazem. Schody do niej prowadzące były stare, przetarte, wykonane z solidnego drewna.Sam układ piwnicy przypominał labirynt, gdyż nieskończone niemal korytarze ciągnęły się pod całym budynkiem, znikając raz po raz za wielkimi drzwiami pozamykanymi na przerdzewiałe skoble i kłódki. W jednym z takich pomieszczeń odnalazłyśmy jakąś tajemniczą pracownię. W tym pomieszczeniu jakby czas zatrzymał się w miejscu. Powiało wilgocią i tajemnicą. Brakowało jedynie alchemika z długą srebrną brodą, by pomyśleć, że przeniosłyśmy się w czasie.Każdą ze ścian pomieszczenia pokrywał, od podłogi do sufitu, drewniany regał. Gdy blask świecy oświecił jego zawartość, naszym oczom ukazała sie mnogość wszelkiego rodzaju słojów, słoiczków, ceramicznych misek, mieszadeł, fiolek i próbówek. Tajemnicze napisy łacińskie nie mówiły nam nic, o zawartości poszczególnych słoików, w których znajdowały się różnobarwne ciecze, mazie, sole&

W kącie pomieszczenia znalazłam wielki, stary wiklinowy kosz, w którego wnętrzu obok różnych, starych przedmiotów, znalazłam piękne prostokątne pudełko.Dopiero po oczyszczeniu go w domu, okazało się jak piękny jest to bibelot. Pudełko miało metalowy zatrzask, a ozdobione było całe w kiedyś zapewne różowe a może herbaciane róże, dziś niestety wypłowiałe w swym kolorze, ale wciąż równie piękne. W środkuznajdowały się szklane negatywy zdjęć: dzieci bawiące się hula hop, ubrane w króciutkie spodenki i marynarskie ubranka; mężczyźni odziani w wytworne ubrania i kobiety w sukniach, rękawiczkach i kapeluszach podczas pikniku nad rzeką; wreszcie młoda kobieta ubrana w secesyjnym stylu, siedząca w otwartym oknie obok którego na małym stoliczku dało się zauważyć posążek Buddy. Z wypiekami na twarzy oglądałyśmy te zdjęcia: relikty przeszłości, świadectwa przemijania człowieka.Następne dnie pochłonęły nas do reszty pracami remontowymi, które raz po raz przerywały serie niewytłumaczalnych zjawisk i wypadków: malarz spadł z rusztowania, farba wylała się zachlapując cały parkiet, ginęły przedmioty, wyskakiwały korki&. Nie łączyłyśmy tych zjawisk, ot co wypadki, które przydarzają się przy nawale zadań i pracy&. Aż do pewnej nocy&

Była duszna, sierpniowa noc. Spałam przy otwartym oknie, okryta jedynie cienkim kocem. Nagle zbudziłam się ze snu czując nieokreślony niepokój. Dom wypełniało światło padające z latarni na ulicy. Czułam czyjąś obecność: rozejrzałam się dookoła, ale byłam w pokoju całkiem sama. Poczułam dreszcz przerażenia, serce zaczęło łomotać mi tak, jak gdyby chciało wyskoczyć z piersi. Siedziałam na łóżku niczym sparaliżowana, gdy na parapecie okna zobaczyłam siedzącą dziewczynę tę, ze starego zdjęcia. Krzyknęłam i zbiegli się domownicy.Wyśmiewano mnie po tym zdarzeniu, jednak ja uparcie wierzyłam, że to co widziałam tej nocy nie było jedynie sennym przywidzeniem. Na drugi dzień odniosłam pudełko ze zdjęciami do piwnicy, ułożyłam w miejscu, w którym je znalazłam. Rozpytałam sąsiadów mieszkających od lat w tej okolicy i usłyszałam przepiękną historię o miłości. Przed wojną mieszkała w naszej kamienicy zamożna rodzina. Pan domu prowadził drogerię i aptekę. Był z wykształcenia farmaceutą to pewnie jego pracownię odkryliśmy w naszej piwnicy. Miał córkę, która podobno miała dar nieprzeciętnej urody. Dziewczyna zakochała się w prostym chłopaku, a ojciec i matka nie pozwolili na popełnienie mezaliansu i ślub. Zrozpaczona dziewczyna wyskoczyła z okna drugiego piętra zabijając się na miejscu.Może właśnie dziewczyna miała pokój tam gdzie ja? Może z mojego okna wyskoczyła szukając w śmierci zapomnienia? Może pudełko w róże to prezent od chłopca? Na te pytania nie znajdę odpowiedzi wiem jednak na pewno: gdzieś tuż obok nas istnieje świat niepoznawalny, pełen tajemnic, niedopowiedzeń, dramatycznych historii.

 

Miłego Wieczoru ! : * 

Komentarze

natka453 fajne;)
zapraszam do mnie ^^
23/11/2012 17:15:39
lejmankaa ślicznie :* zapraszam do siebie : )
23/11/2012 16:37:29
pomoocsieliczy okej .
23/11/2012 16:47:44

cukierkovemarzenia23 Zdjęcie piękne i opowiadanie również . *.*
Czekam na następne . ; p
23/11/2012 16:38:37
pomoocsieliczy cieszę się . ;)
kolejne pojawi się wieczorem : * .
23/11/2012 16:47:33

sheetal ale piękność *.*
Zaapraszam do sb ;)
22/11/2012 21:48:46
pomoocsieliczy OK ; D.
23/11/2012 15:36:44

liliu Dobree ;)
+zapraszam ;))
22/11/2012 21:31:01
pomoocsieliczy Ok ;d
23/11/2012 15:36:10

patna Klikam fajne i liczę na rewanz;*. Pozdrawiam!
22/11/2012 21:12:25
pomoocsieliczy okej : d
23/11/2012 15:35:55

xspadajziomekx Piękna historia :)
22/11/2012 20:37:11